sobota, 5 października 2013

Stoję przy biurku w domu

Nie miałem w swoim 72 m2 mieszkaniu biurka, dlatego kupiłem podstawkę pod laptopa. Podstawka sprawdziła się i pewnie jeszcze wielokrotnie sprawdzi z meblami ogrodowymi, natomiast odkryłem biurko w domu, gdy zrozumiałem, że można stać przy biurku. Właściwie odkryłem, na razie jeszcze jako hipoteza, że warto ruszać się przy biurku.
Stoję przy biurku w domu. Gdybym nie wiedział, że można stać, że warto stać przy biurku, a nawet więcej, że warto ruszać się przy biurku, to bym nie stał!? Siedziałbym na sofie z podstawką pod laptopa albo przy stole obiadowym, bo dedykowanego biurka nie mam. Dowiedziałem się, że można stać przy biurku z Trend Hunter. Gdybym nie miał szansy rozważać z moim kolegą z pracy o roli biurka w biurze, to na Trend Hunter raczej bym nie trafił, bo po co!? Gdybym nie zaczął się zastanawiać nad odpowiednim dla mnie biurkiem w biurze (zobacz post Mój SQart, moje biurko), to nie byłbym świadomy, że lubię "wjeżdżać" pod biurko. Teraz jestem bardziej świadomy użytkowania biurka, a nową dla mnie koncepcję stania przy biurku zamierzam eksplorować szczegółowo.
Teraz mam biurko w domu, przy którym mogę stać i siedzieć na krześle barowym.
Jestem głęboko przekonany, że gdybym nie prowadził tego bloga (o charakterze badań), to nie odkryłbym w swoim domu biurka, przy którym mogę stać i siedzieć. Podstawkę pod mobilny monitor Lenovo ThinkVision LT1421 zrobiłem z puszek po kawie oraz tacki. Łatwo było mi skonstruować taki produkt, bo wiedziałem jak chcę go użytkować, więc byłem w stanie sobie go łatwo wyobrazić. Popracowałem trochę z tą konstrukcją i wydaje się być stabilna, i pozwala na regulowanie konta monitora w zależności od tego czy stoję czy siedzę.
 
Tego posta napisałem głównie stojąc przy biurku w domu. Głównie, gdyż zastanawiając się nad nim, również trochę chodziłem po domu... zastanawiam się jak inni użytkownicy mają odkryć stanie przy biurku?!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.