wtorek, 27 sierpnia 2013

Wróciłem z urlopu i na moim biurku znów

pojawiły się papiery, chociaż przed urlopem udało mi się zrobić porządek.
Natomiast odkryłem (późno, zważywszy, że pracuję w branży meblarskiej), że potrzebuję biurko na wysokość 80 cm. Do czasu kiedy w moim biurze nie pojawi się taka "osiemdziesiątka", to zrezygnował z estetyki na rzecz użyteczności pracując na Samsung ATIV Smart PC, którego nie polecam (tylko dla bardzo cierpliwych, chociaż czas kosztuje i oszczędność na komputerze zjedzona zostanie na straconym czasie) w przeciwieństwie do Samsung ATIV Smart PC Pro, na którym duża część moich kolegów pracuje, na pudełku po tym Samsungu. Teraz wysokość jest odpowiednia dla rąk (wysokość, na której znajduje się klawiatura). Drugi monitor mam nieco z tyłu, aktualnie na dobrej wysokości, bo patrząc na ekran Samsunga opuszczam głowę i mały ruch oczu, i widzę drugi monitor. Taką zasadę trzeba stosować przy korzystaniu z dwóch monitorów. Muszę jeszcze popracować nad docelową wysokością monitorów, gdy głowę mam poziomo i nie muszę jej schylać.
Podniosłem do góry i siedzisko, i podłokietniki, teraz pisząc na klawiaturze opieram łokcie na podłokietnikach, a nogi prawie nie dotykają podłogi, przez co (tak mi się wydaje!?) odpoczywają. Nie naciskam stopami na podłogę. Aha... zmieniłem fotel, nie mam już zagłówka. Z moimi 185 cm wzrostu zagłówek przeszkadzał mi się odchylić. Zmieniłem zamieniając się fotelami z moim kolegą Jaśkiem, który jest nieco niższy i on korzysta z tego zagłówka.

niedziela, 25 sierpnia 2013

Steelcase odkrył 9 nowych postaw

Steelcase, numer 2 w branży meblarskiej w Europie (zobacz Moje biurko zamiast biura), odkrył 9 nowych postaw siedzenia i zaprezentował fotel Gesture. Badania przeprowadził w 11 krajach obserwując 2000 osób. Jeżeli uwzględnili ludzi Wschodu i Zachodu, a to ważne bo jesteśmy inni (dowodzi to profesor Nisbett), to rzeczywiście możemy mieć do czynienia z nowym odkrycie społecznym, wynikającym z nowych technologii (smartphone, tablet) oraz nowego zachowania. Spróbujmy kontynuować badanie w Polsce zastanawiając się jak często My, Polacy, siedzimy w takich pozycjach. Pierwsza ankieta.
Ja dość często siedzę na sofach w pozycji 3 (THE TEXT) z laptopem na udach. Te pozycje, o ile często praktykowane, nie wymagają dużego biurka.

Błądzą wszyscy ale nie ja

Zacząłem tego posta pisać w środę. Nie znalazłem ebooka. W Empiku i Merlinie produkt nie dostępny. Wszedłem na Ceneo i wybrałem pierwszą pozycję, przy której była możliwość dodania do koszyka. Zapłaciłem przelewem PayU wybierając formę dostawy: 9,50 - List ekonomiczny - Poczta Polska (najtaniej). Przy finalizowaniu zamówienia zalogowałem się kontem Google, dodatkowo dołączając do Klubu Łowców Nagród. Zaryzykowałem podając w danych do wysyłki moje mieszkanie zakładając, że ktoś w domu będzie. W kroku numer 3 zatrzymałem się, bo w ramach płatności PayU musiałbym zapłacić przelewem. Cofnąłem się do pierwszego kroku, bo tam popełniłem błąd nie wybierając karty płatniczej.


Gdzie ja to kupiłem tak właściwie? Z kim zawarłem umowę? Ceneo podziękowało mi "za złożenie zamówienia w serwisie Ceneo.pl. Zostało ono przekazane do sklepów wyszczególnionych poniżej". Wszedłem do sklepu www.inbook.pl logując się bezproblemowo za pomocą konta Google, ale w historii zamówień nie ma mojego. Przerwałem pisanie posta, a czynności wykonywałem w środę...

Wracamy. Zalogowałem się do inbook.pl za pomocą konta Google, ale w historii zamówień nie mam nic. 23 sierpnia, w piątek, dostałem maila ze tego sklepu, że zamówienie zostało nadane Pocztą Polską z możliwością www.sledzenie.poczta-polska.pl. Poczta Polska informuje o całej ścieżce przesyłania, ale nie mam w ogóle informacji o planowanej dacie dostarczenia do mnie i jak zostanie dostarczone, w przeciwieństwie do Empiku, który od samego początku informował mnie o przewidywanej dacie dostawy, a miejsce odbioru wybrałem sobie sam (zobacz Geografia myślenia autorstwa Nisbett).
Wróćmy do Ceneo.pl, które umieściło moje zamówienie w zakończonych. Książki jeszcze nie mam. Z maili wynika, że zapłaciłem, (szczególnie, że i ceneo.pl, i inbook.pl poinformowali mnie o wysyłce) więc wszedłem dla pewności do PayU i nic nie ma. Pogubiłem się w tym wszystkim. Miałem do czynienia z 4 kontrahentami (Ceneo.pl, Inbook.pl, PayU.pl oraz Poczta Polska) i nadal nie wiem kiedy będę miał książkę. Wolę ebooki z Amazona albo Empiku.

Czym jest "Kup na Ceneo"? "Usługa umożliwia dokonywanie zakupów bezpośrednio na Ceneo, bez konieczności przechodzenia na stronę sklepu". Dotychczas Ceneo służyło do "wyszukiwania produktów oraz korzystnych ofert sklepowych". Teraz jest pośrednikiem w transakcjach.

Jak zaczynałem z książką w piątek, to chciałem oddać ideę oderwania się od codzienności w piątek, żeby weekend był lepszy. Okazało się to bardzo trudne, chociaż z książki nie chcę zrezygnować. Zmieniam na etykietę na Książka tygodnia starając się w ciągu tygodnia wybrać książkę, a nie konkretnie w piątek. Muszę jeszcze raz przemyśleć koncepcję piątku...

środa, 21 sierpnia 2013

SENATOR 100 czy MAC 100

MAC 100 to mój typ, tylko białe czy czarne? Gdybym miał 11-calowego MacBook Air, oczywiście biały jak na zdjęciu, to wybrałbym czarne biurko?! Mam jednak 10-calowy Lenovo Tablet 2 (podobno najlepszy tablet Windows 8), który dostępny jest tylko czarny, więc dla kontrastu białe biurko!?
Lenovo ThinkPad Tablet 2 ma być "prawdziwym tabletem biznesowym".Na prezentacji wideo widzimy bardzo mobilne osoby, które przygotowują prezentację dotyczącą rowerów. Zaryzykujmy stwierdzenie, że to jest odpowiedni tablet dla mobilnych osób (i dodajemy etykietę Mobilne biurko).
W sklepie Le Pukka biurko MAC 100 kosztuje 799 złotych, a w sklepie www.meblepumo.pl, identycznie wyglądające na zdjęciu biurko SENATOR 100 kosztuje 519 złotych. Le Pukka nie podaje producenta MAC 100 a www.meblepumo.pl podaje, że producentem SENATORA 100 jest FATO luxmeble. W sieci nie znalazłem takiego producenta.
Zrozumiałem dzisiaj, że potrzebuję biurka na wysokość pomiędzy 80 a 85 cm. MAC czy SENATOR (MAC jak od Applce MacBook brzmi fajniej?), na wysokość jest 77 cm, więc już blisko. Zastanowiłem się, że pomimo najlepszej zalecanej pozycji, kąty proste na zgięciach, siedzimy jak chcemy. Niscy mogą podnieść fotel, żeby nogi nawet zwisały i potrzebują wysokiego biurka. Wysocy mogą opuścić fotel, wyprostować nogi, wsunąć się prawie pod biurko, i potrzebują niskiego biurka. Jak eksperymentowałem dzisiaj z siedzeniem i zdecydowałem, że potrzebuję biurka na wysokość 80 cm. Przeglądnąłem katalogi największych producentów biurek (zobacz Moje biurko zamiast biura).
Szwedzki Kinnarps ma biurko SERIA[P] z regulacja wysokości w zakresie 63 do 128 cm. Amerykański Steelcase ma biurko ACTIVA z regulacją wysokości w zakresie 62 do 118 cm. Szwajcarska Vitra ma biurko ArchiMeda z regulacją wysokości w zakresie 68 do 113 cm. Nowy Styl Group, pod marką BNOS, ma w systemie SQart biurka z manualną regulacją wysokości od 68 do 82 cm oraz elektryczną wysokości od 68 do 131 cm.

wtorek, 20 sierpnia 2013

Onet a Allegro i Mac 100 to mój typ

W wersji mobilnej Onet na końcu strony są oferty z Allegro. Na klasycznym Onet, na głównej stronie nie znalazłem tych ofert. W wyjątkowych okazje.allegro.pl jest dzisiaj do szkoły oprócz tornistra, czytnika oraz notebooka fotel biurowy obrotowy Clasic.
Sprzedający tanio_net "gwarantuje klientom 100% satysfakcji umożlwiając zwrot towaru w ciągu 14 dni od daty odebrania przesyłki bez podania przyczyny". Ma prawie 50 tysięcy pozytywów do 104 negatywów. W części o mnie tanio_net w sekcji Procedura zwrotu towaru podaje, że "klient ma prawo zwrócić zakupiony towar w ciągu 10 dni roboczych od momentu otrzymania przesyłki". "Tak. W przypadku dokonania zakupu przez Internet, konsumentowi przysługuje tzw. prawo do namysłu. Oznacza to, że kupujący ma 10 dni kalendarzowych, w trakcie których może odstąpić od umowy i zwrócić niechciany towar. Co więcej, nie musi uzasadniać takiej decyzji" (źródło: UOKIK o zakupach przez Internet). Dodanie 4 dni do gwarantowanych ustawowo 10 upoważnia chyba tanio_net do "gwarantowania klientom 100% satysfakcji"?! Ten fotel przy pracy z komputerem nie zapewni "ciągłego podparcia pleców podczas przyjmowania zmiennej siedzącej pozycji ciała czyli podczas siedzenia dynamicznego". 
Zobaczmy co ciekawego Minister Pracy i Polityki Socjalnej w rozporządzeniu z dnia 1 grudnia 1998 r. zarządza "w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe":
  • W par. 7 ust. 2 pracodawca ma zapewnić pracownikom co najmniej 5-minutową przerwę co godzinę. Wspomniany fotel zachęca do 5 minutowego odpoczynku w pozycji odchylonej, a właśnie nie o to chodzi, żeby zostać w fotelu, tylko żeby z niego wyjść.
  • W załączniku pkt 5.1. krzesło ma mieć regulację pochylenia do przodu 5 stopni. I tego we wspomnianym fotelu brakuje.
  • W pkt 8.1. mowa jest o stanowisku, którym wszystkie elementy wyposażenia stanowiska mają być w zasięgu kończyn górnych, czyli biura raczej nie duże.
Nie duże biurko, bo o ile jesteśmy proporcjonalni, to rozpiętość naszych ramion jest równa wzrostowi, który średni dla mężczyzn to nieco poniżej 180 cm a dla kobiet poniżej 170 cm. 160x80 cm biurko GALANT w IKEA za 595 złotych może być za duże. To 150x70 biurko głębokość ma już niezłą, szerokość dając dostęp do wszystkich elementów na biurko zgodnie z rozporządzeniem, ale ciężko przy nim swobodnie siedzieć nie obijając cały czas nogami o szafki.
Zobaczmy kilka innych biurek Kare Desing:
Bardzo spodobało mi się biurko Mac 100 za 799 złotych, szczególnie kapitalna lampka, a oświetlenie w biurze jest ważne... bo "dobrze dobrana lampka na biurko to - oprócz komputera i biurka - jeden z najważniejszych sprzętów", nie zapominając o fotelu biurowym.


poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Moje biurko w domu

Mam 72 m2 mieszkanie, w którym mieszkamy we czwórkę. W domu nie mam klasycznie rozumianego gabinetu do pracy, ani dedykowanego biurka. W końcu kupiłem podstawkę pod laptopa IKEA BRÄDA.
Żeby użytkowanie laptopa z taką podstawką miało sens, to laptop na baterii musi wytrzymywać cały dzień. Półkilowy Lenovo Tablet 2 z klawiaturą bluetooth oraz pokrowcem, w którym "całość wygląda jak książka oprawiona w skórę", to ciekawe rozwiązanie dla ludzi mobilnych.
W biurach bardzo często, wręcz już jako standard, mamy dodatkowy monitor. Mamy go w biurze i mamy go w domu, czyli razem 2. Bardzo ciekawie, szczególnie właśnie dla mobilnych osób, wygląda konfiguracja z Lenovo ThinkVision 14" Wide Mobile Monitor. Do tego wszystkie potrzebujemy już trochę biurka. Praca na podstawce wyklucza również używanie myszy, chyba że... nasz laptop nie przekracza 13 cali.
Fajnie, ale piekielnie drogo wygląda Samsung ATIV Q, który "zdaje się być najpotężniejszym tabletem na rynku" (źródło: tabletowo.pl). Ja dzisiaj używam Samsung AITV Smart PC, który można kupić za około 2750 złotych brutto według Ceneo.pl plus 200 złotych za Windows 8 Pro (w firmach, które używają Active Directory), czyli razem 3 (trzy) tysiące złotych. Lenovo Tablet 2 z Windows 8 Pro, modemem 3G oraz NFC kosztuje u Kuźniewskiego 3258 brutto plus 545 złotych za klawiaturę, plus 184 za etui, razem 4 (cztery) tysiące złotych.
Podstawka BRÄDA, którą kupiłem, kosztuje 39,99 PLN. IKEA oferuje więcej rozwiązań mobilnych. Użytkowałem też inną podstawkę BRÄDA (pl. deska) za 19,99 PLN, do której pasuje laptop z mocno odchylanym ekranem. Samsung ATIV Smart PC taki nie jest. Kupiłem a wcześniej sprawdziłem dostępność.
"Produkt jest najprawdopodobniej dostępny...", bo zanim dojedziemy do sklepu, to już może zostać wykupiony. Ikea nie oferuje zakupu przez internet, ani rezerwacji, jedynie przygotowaną listę można wysłać mailem, a to wszystko dlatego, że model biznesowy IKEA opiera się na zakupach impulsywnych. Wygląda na to, że IKEA nie opracowała jeszcze sklepu internetowego, który jak dzisiejsze wielkopowierzchniowe gwarantowałby idealne środowisko na zakupy impulsywne. "Układ sklepu wprowadza konsumenta w zakłopotanie, że wiesz, iż nie będziesz w stanie wrócić w jakieś miejsce, gdzie widziałeś fajny i tani produkt, dlatego bierzesz go impulsywnie do koszyka" (źródło: HOW IKEA Seduces Its Customers: By Trapping Them).
"Meble i akcesoria IKEA równie dobrze, co w Twoim domu, sprawdzą się w Twojej firmie!" czytamy w sklepach IKEA. Na stronie www.ikea.pl mamy Domowe biuro, a w nim biurka i kilka ciekawych akcesoriów do maskowania okablowania po hasłem "Niesforne kable?". W mobilnym biurku nie mamy problemów z kablami, o ile mamy laptop z dobrą baterią. Przed wakacjami zrobiłem porządek z papierami na biurku, ale w dalszym ciągu do zrobienia mam maskowanie kabli (zobacz Moje biurko a Jaśka).

piątek, 2 sierpnia 2013

Geografia myślenia autorstwa Nisbett

Chciałem kupić ebooka "Geografia myślenia. Dlaczego ludzie wschodu i zachodu myślą inaczej", ale nie znalazłem. Kupiłem w Empiku, w salonie Kraków Bonarka. Dostałem maila, że towar zostanie wysłany z magazynu we wtorek, 6 sierpnia 2013. A na stronie empik.com jest informacja, że "wysyłają w 24h". Większość książek czytam w wersji elektronicznej, bo własnie dostawa jest maksymalnie do godziny (zależy jak księgują płatność). Niestety polskiego tłumaczenia w wersji elektronicznej nie znalazłem.
Amazon ma The Geography of Thought: How Asians and Westerners Think Differently and Why ebooka na Kindle za 14,75 USD, a wersja papierowa jest za 11,99. Czy to już jest moment, że popyta na elektroniczne książki, może ze względu na czas dostawy, jest większy niż na papierowe? Stąd cena!?
Ciekawe również jest, że tłumaczenie według Google Translator słowa "thought" to "myśl", jako wynik, a nie "myślenie", jako proces. Czy książka będzie o myślach, o myśleniu, czy o tym i o tym. Z kolei tłumaczenie "the geography of thought" to "geografia myślenia". Hmm.... zobaczymy o czym jest. Książka polecona przez profesora Kołodko.
Na mapach zebranych przez prof. Kołodko w nawigatorze do książki "Wędrujący świat" widać różnicę zmianie dochodów ludności Wschodu (średni lub mały) a Zachodu (duży). Najgorzej wypada Południe, czyli Afryka, z wyjątkiem bogatej Australii. Natomiast w subiektywnej ocenie dobrobytu różnice są już mniejsze, ale ponownie duża różnica w rozwoju społecznym. W Japonii oczekiwana długość życia to prawie 84 lata, a w Anglii i Niemczech 80 (średnia w UE 80), USA 78, w Polsce 76, w Chinach 75. Na początku jest Monaco z prawie 90 latami, a końcu Czad z niecałymi 50 latami. Czy Polska to bardziej Wschód czy Zachód?
Ciekawie wygląda gęstość telefonii komórkowej. Na ponad 1 miliard 343 miliony Chińczyków przypada około 747 milinów komórek, co daje gęstość 0,55 (co drugi Chińczyk ma komórkę). Analogicznie z Hindusami, 670 milinów komórek na 1 miliard 205 milinów mieszkańców Indii daje gęstość 0,55. Prawie każdy Amerykanin ma komórkę, bo na 313 milionów mieszkańców USA jest 286 milionów komórek, gęstość 0,91. Analogicznie Japonia, bo na 115 milionów komórek na 127 mieszkańców, gęstość 0,90. Natomiast w Rosji jest więcej komórek (230 milionów) niż mieszkańców (138 milionów), gęstość 1,66. W Polsce mamy 50 milionów komórek na 38 milionów mieszkańców (gęstość 1,31), co czyni nas podobnymi do  Niemców, 105 milionów komórek na 81 milionów mieszkańców, gęstość 1,29.

czwartek, 1 sierpnia 2013

Nokia Lumia w Moim Biurze

Domena mojebiuro.pl jest zajęta do 2014.11.20 13:25:26. Moje biurko to mały projekt - preludium do dużego projektu Moje Biuro. Nie mogąc jednak się powstrzymać część tego preludium będzie miało odniesienie do dużego projektu (zobacz posty o etykiecie Moje biuro).
Domenę mojebiurko.pl po niedługim czasie oczekiwania kupiłem. W tym poście wspomniałem o poszukiwaniu rozwiązania odblokowywania ekranu Nokia Lumia z Windows Phone za pomocą odcisku palca. Badania zakończone fiaskiem. Ustawiłem odblokowywanie za pomocą hasła.
Eksperymentuje teraz z modelem Nokia Lumia 520, a później z modelem 720. Porównajmy je "na sucho".

  • Rozmiar: 520 to 4 cale, a 720 to 4,3 cale. Czterocalowa Lumia 520 pozwala na korzystanie jedną ręką. Czy 8 milimetrów szersza na przekątnej Lumia 720 też da się operować jedną ręką?
  • Waga: 720 jest cięższa zaledwie o 4 gramy ważąc 128 g. Dla porównania iPhone 5 waży 112 g.
  • Bateria: 720 ma chyba prawie 2 razy lepszą baterię, bo na 2G mamy 23,4 godziny rozmów a w 520 tylko 14,8 godzin. Odczuwam pewien dyskomfort, że muszę 520 ładować codziennie. Wyposażyłem się w ładowarkę samochodową i wypracowałem nawyk, żeby codziennie rano, gdy jadę do pracy, oraz popołudniu, gdy wracam, podłączać telefon w samochodzie. Bateria iPhone wygląda podobnie jak 520.
  • Mają tę samą rozdzielczość ekranu: 800 x 480. Jak na razie nie odczułem potrzeby większej rozdzielczości. Natomiast zauważyłem, że przy takich wielkościach telefonów dobrze czyta się dokumenty A5 w pozycji horyzontalnej.
  • Sprzęt w obu jest ten sam: procesor 1 Ghz, RAM 512 MB, karta pamięci 64 GB.
  • Nawigacja: pojeździłem trochę na HERE Drive. Nie mam jeszcze doświadczenia jak zachowuje się aplikacja w przypadku połączenia przychodzącego oraz jak dzwonić nie tracą nawigacji. 720 ma dodatkowo HERE Miasto w obiektywie.
  • Zdjęcia: 720 robić powinna trochę lepsze zdjęcia, ale to chyba dla znawców. Ale 720 ma dwie kamery.
Sugerowana cena Nokia Lumia 520 to 699 złotych, a Nokia Lumia 720 to 1349 złotych. Zobaczyłem jeszcze na Nokia Lumia 820 w sugerowanej cenie 1249 złotych i porównałem je.
820 jest ciężka, bo 160 g, i ma gorszą baterię w porównaniu do pozostałych, ale ale ma najlepszy aparat fotograficzny. Wydaje mi się, że 820 jest do prywatnego użytku jako całkowity substytut aparatu fotograficznego. W warunkach biznesowych, kiedy pracodawca finansuje telefonię komórkową, to chyba wygrywa 520, przede wszystkim ceną, chociaż bateria 720 przemawia do mnie mocno, szczególnie dla pracowników bardzo mobilnych niepodróżujących samochodem. Wielka (4,5 cala) i ciężka (158 g) Lumia 1020, ale z dobrą baterią i świetnym aparatem, na razie bez sugerowanej ceny, ale z ładowaniem bezprzewodowym w samochodzie, to wielka niewiadoma.
Ja się zauroczyłem tym ładowaniem, bo jednocześnie jest to chwytak na nawigację. 720 można wyposażyć w obudowę do ładowania bezprzewodowego, czego niestety nie ma 520.
Ja pierwszy raz ładowanie bezprzewodowe widziałem będąc z kolegami z Nokii na konferencji w postaci poduszki ładującej Nokia by Fatboy do 300 złotych według Ceneo.pl. Taka poduszka genialnie uatrakcyjni wygląd naszego biurka. Może być małe, białe biurko z kolorową poduszką.
Ważnym elementem są słuchawki. W samochodzie mam słuchawkę bezprzewodową, bo nie mam zestawu głośnomówiącego i właściwie nie próbowałem na głośniku telefonu, a kable to plątanina, która w jeździe mocno przeszkadza. W gabinecie, gdy rozmawiam, lubię się poruszać. Bardzo zachęcająco wygląda słuchawka Bluetooth Nokia BH-220 do 200 złotych według Ceneo.pl. Natomiast w biurze mógłbym mieć słuchawki Coloud Pop dla Nokia, które również zabierałbym ze sobą, dzięki którym miałbym wolne ręce dzwoniąc. Często jest to potrzebne, gdy dzwonimy i jednocześnie pracujemy z komputerem.
Razem mamy: Nokia Lumia 720 za 1349, uchwyt samochodowy z ładowarką do 250 oraz słuchawki Coloud Pop do 100 złotych, czyli 1700 złotych za Nokia Lumia.

Kupiłem www.mojebiurko.pl

W czerwcu www.mojebiurko.pl było nie do kupienia. Dzisiaj je kupiłem robiąc płatność kartą kredytową przez Przelewy24.pl i ku mojemu miłemu zdziwieniu zostałem przekierowany na serwis 3D-Secure Banku Millennium, na której zostałem poproszony o podanie smsa autoryzującego transakcję kartą. Znacznie wyższy poziom bezpieczeństwa.
Kiedyś z Jaśkiem ocenialiśmy bezpieczeństwo kodów autoryzujących na telefonie a tokena. W modelu, który stworzyliśmy telefon jest bezpieczniejszy, bo mamy go cały czas przy sobie i pilnujemy go, w przeciwieństwie do tokenów, kart z kodami jednorazowymi, o których często zapominamy na długi czas.
A co jak zgubimy telefon?! Powinniśmy jak najszybciej wejść na serwis internetowy do czyszczenia telefonu. Ja używam, a tak naprawdę eksperymentuję, teraz Nokia Lumia 520 z Windows Phone 8. Microsoft, reszta (Apple i Google) też, zrobił serwis www.windowsphone.com, w którym możemy zdalnie zarządzać telefonem, o ile na telefonie zalogowaliśmy się na konto Windows Live.
Sprawdzałem czy znajduje telefon i działa. Nie próbowałem jeszcze wymazywania. Natomiast udało mi się włączyć zdalnie dzwonek oraz zablokować telefon. Żeby go odblokować trzeba podać pin. Na to potrzebujemy czasu. Żeby go zyskać, to możemy telefon blokować za każdym razem przy wygaśnięciu ekranu, ale to wymaga za każdym razem podawania pinu.
W sklepie Google play znalazłem aplikację Blokada linii papilarnych.Ale to Android. Na produkty Apple jest RecognizeMe z odblokowywaniem po twarzy lub odciska palca. Czeka mnie badanie co można zrobić na Windows Phone!?

Przekierowałem www.mojebiurko,pl na www.mojebiurko.org.

Moje biurko a Jaśka

Ja mam za dużo biurka, co kończy się zawsze stertą papierów. Kiedyś myślałem, że opracuję jakiś system trzymania tych papierowych dokumentów na biurku, żeby przypominały mi o zajęciu się nimi...
Niestety w tym temacie poniosłem porażkę. Wnioskuję, że połowa biurka jest mi nie potrzebna. Przed urlopem udało mi się zrobić porządek.
Co ważniejsze udało mi się zachęcić do współpracy nad tym blogiem mojego kolegę Jaśka, który jest świetnym intelokutorem i z którym zaczęła się dyskusja o roli biurka w biurze. Gabinety mamy w tym samym biurze, z tą różnicą, że u niego panuje zawsze porządek na biurku. Znamy się z Jaśkiem dość długo i dość długo razem pracujemy i jestem przekonany, że biurko Jaśka to wyjątek potwierdzający regułę Einsteina!?